Wpisy otagowane jako relacje między psami
cieczka afera z koziego rynku bullmastiff dni płodne u suki dom hodowla bonomiella hodowla shar pei krycie lasimonne bonomiella mleko suki Mo-Po w nowym domu morcheeba pampalini boy quasar pobieranie krwi pocoyo progesteron u suki psie zabawy shar pei shar pei sześć miesięcy stado szczenięta shar pei tequilla bonomiella xabea bonomiella zabawa shar pei zapowiedź szczeniąt shar pei ciąża u suki ogród krety odchowanie szczeniąt rasa shar pei relaks szczenięta na dworze zwierzęta oczy standard rasy szczenięta patrzą wystawa czarne szczeniaki shar pei domowa hodowla shar pei domowe stado dorastanie szczeniąt jak śpią psiaki kupno szczeniaka lecznica legowisko dla psa mania & mo co. nauka psa oczekiwanie na poród odwiedziny pies w aucie pies w zimie podróż z psem prak-vet psy rasy shar pei psy w aucie psy w zimie rodzina sen psa apetyt bonomiella ciąża ciąża u shar pei ciąża urojona cieczka u suki etna bonomiella furror koenic burshuy kaganiec dla shar pei kot i pies mon cheri bonomiella oczekiwanie na szczenięta piąty tydzień ciąży pięć tygodni ciąży przegląd miotu rodzinnie shar pei w ciąży
- Czerwca, 2009
-
Siedzimy w ogrodzie i robimy miny
..i z tego powodu nie ma wpisu, ale jest zdjęcie.
Simonka i Bella relaksują się w słońcu - Kwietnia, 2009
-
Czekamy na czerwiec!
Łapiemy oddech po wczorajszym dniu, bo działo się i to sporo. Byliśmy z Bellą w Warszawie. Cel wiadomy: krycie pięknym Tabaskiem. Za 60-63 dni szczenięta. Cieszę się niewynownie i jak zwykle nie mogę się doczekać. Jutro znowu wycieczka na Mazowsze i powtórka z krycia. A w domu niepokój i chaos wytwarzane przez Miśka, który to już kolejny raz z rzędu nie potrafi pojąć dlaczego Bella nie dla niego. Pies piszczy, skomle do Belli, a nawet próbował w zastępstwie "wziąć sobie" Simonkę. Znowu więc mam rozdzielanie mojej psiej rodziny: Tequilla z Miśkiem, Simonka z Bellą, ja z Naczelnym pomiędzy nimi. Nie jest łatwo. Misiek odmówił dzisiaj wyjścia na spacer, on bez Belli nie pójdzie! Siedzi smutny w domu i tęskni... Jutro znowu będzie czuł od Belli zapach obcego mu psa, znowu będzie poirytowany, znowu zatroszczy się abyśmy mieli bezsenną noc. Pojutrze pewnie to samo, dopiero za dwa-trzy dni wróci wszystko do normy. Misiek się uspokoi i zapomni, ja będę liczyć dni do narodzin szczeniąt! Do czerwca!
Strona 1 z 1, łącznie 2 wpisów
Ostatnie komentarze