Kobiety są z Wenus
Zamieścił o Brak komentarzy

Bynajmniej, jeśli chodzi o Wiolę i - księżniczkę nie z tej planety - Morcheebę.
Mo ma tak wiele gracji, że mogłaby nią obdzielić setkę kobiet. I byłyby one wszystkie ponadprzeciętne.
Możecie mi nie wierzyć, ale odmienność naszych psin, to nie dwie uzupełniające się połowy. To maksymalnie oddalone od siebie końce jakiejś nieskończonej skali. A tę kosmiczną czarną dziurę pomiędzy, próbujemy zapełnić my naszymi sercami.
PS Uderz w stół, a nożyce - z uwagi na powyższe - się odezwą, ale nie tak od razu.
Pozdrawiamy Wszystkich i każdego z
osobna, z gór nad morzem!
Mo ma tak wiele gracji, że mogłaby nią obdzielić setkę kobiet. I byłyby one wszystkie ponadprzeciętne.
Jeśli coś można zrobić inaczej, to z pewnością tak postąpi
Isia. Niemożliwe, to najwłaściwszy zamiennik imienia Pocoyo.
Mo jest na wskroś kobieca. Wyjątkowo delikatna, wrażliwa, czuła i z nieskończonymi pokładami empatii. Trzy lata pod jednym dachem dowiodły niezbicie matczynego instynktu, którego najdoskonalsza forma ucieleśnia się w odchowywaniu Isi. Wykazuje także wiele ciepła i zrozumienia dla małych dzieci. Ale nie łudźcie się, jest także nieprzystępna i niedostępna dla wszystkich, którzy nie należą do stada. | Za to Pocolinka, choć atrybutów płci pięknej nie sposób jej odmówić, z całą pewnością pochodzi z planety Uran. I mimo, że trochę tę planetę znamy, funkcjonuje i pojmuje świat w wyraźnie inny, poniekąd absurdalny sposób. Trajektoria jej toku myślenia niekiedy, ale raczej z rzadka, ma coś wspólnego z moją, a innym razem z Pancią. Ma to miejsce cyklicznie i posiada wyraźnie ulotny charakter. |
Możecie mi nie wierzyć, ale odmienność naszych psin, to nie dwie uzupełniające się połowy. To maksymalnie oddalone od siebie końce jakiejś nieskończonej skali. A tę kosmiczną czarną dziurę pomiędzy, próbujemy zapełnić my naszymi sercami.
PS Uderz w stół, a nożyce - z uwagi na powyższe - się odezwą, ale nie tak od razu.

Brak komentarzy