4 miesiące i głupotki w głowie
Zamieścił o Brak komentarzy
Dzisiaj Cheri ukończyła 4 miesiące. W tym wieku szczenię ma już połowę wagi dorosłego psa, a dobrze byłoby aby
miało też przynajmniej połowę jego pomyślunku.
Cheri ma swój rozumek, ale całkiem na własny użytek, czyli wieczne psoty i głupoty. Ostatnie jej wyczyny to:
Poza wyżej wspomnianymi głupotkami, Cheri to radosny i miły szczeniak. Nie tylko my ją kochamy, nasze dorosłe psy również i tak jak my wybaczają jej wiele.
Cheri ma swój rozumek, ale całkiem na własny użytek, czyli wieczne psoty i głupoty. Ostatnie jej wyczyny to:

- Podczas miziania się z moją ciotką, radosny chwyt tejże ostrymi ząbkami w przegrodę nosową. Aj, to boli! Wiem coś o tym, bo już to z moją psiną przerobiłam i jestem ostrożna gdy trzymam ją blisko twarzy.
- Nadżarte obuwie mojego męża, tudzież jego gościa. Zacni panowie porzucili swoje trepy w zasięgu zębów szczenięcia. W dodatku mieli potem pretensje do psa. Nie popieram zżerania obuwia, ale akurat te buty były już tak zużyte, że Cheri przyspieszyła tylko wymianę starych na nowe. I jak tu się gniewać na szczenię?
- Od wczoraj Cheri potrafi z rozpędu wskakiwać na sofę. Widok porażający! Skok na sofę ma na celu dopadnięcie i oblizanie po twarzy siedzącego na tejże. Na jednym oblizaniu niestety się nie kończy, po pierwszym następują kolejne, a po nich próba chwytu zębami za nos. Nie siadam już na sofie. W trosce o moją przegrodę nosową, sadowię się w fotelu i barykaduję stołem.
- Z lekkich plastikowych misek mogą jeść i pić tylko dorosłe psy. One to nie mają chęci aby nadgryźć naczynie lub co gorsza chwycić je w zęby i przechylić sobie nad głowę wraz z jego zawartością. Cheri uważa, że obsypanie się karmą jest bardzo zabawne. Próbuje tej sztuczki z nową, ciężką miską, ale jej się to nie udaje. Jeszcze nie.
Poza wyżej wspomnianymi głupotkami, Cheri to radosny i miły szczeniak. Nie tylko my ją kochamy, nasze dorosłe psy również i tak jak my wybaczają jej wiele.
Brak komentarzy